Hej kochane, jesteście tutaj?
Gdzie się znów ukrywacie?
O, widzę Was! Znowu: gotujecie, sprzątacie, robicie zakupy, karmicie, przytulacie...
Uwaga: ogłaszam manifest. A właściwie manifę!
Możecie być z siebie dumne...
...A my chłopaki niedługo Was w tym wyręczymy!
Jak tylko mocno staniemy na nogi i dosięgniemy zlewu...
Choć ja już trenuję. W przyszłości zamierzam zostać feministą. Dokładnie jak tata.
ależ on wyrósł (czytaj) wydoroślał!super chłopak
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas :)
jakoś takodzeszlego tygodnia, prawda?
UsuńPrzepiękna ma minę na ostatnim zdjęciu :-) Gratuluje podjęcia decyzji!
OdpowiedzUsuńWidać że jesteś wychowywany przez królowa;) Tonku;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się!!! ;))
UsuńTymek - serce rośnie po takiej manifie :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście jestem a polityczna - aczkolwiek uważam, że Partia PSDZ - PRAWIE SIĘGAM DO ZLEWU - ma spore szanse na przyszłość :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki dla feministy :)
OdpowiedzUsuńKhe, khe, jak dobrze mieć "feministę" w domu. Mój mnie wyręcza w gotowaniu i opiece nad Kluską, jest mi o wiele łatwiej być mamą. Dnia kobiet nie obchodzimy, ale co tam. Grunt, że mi przyniósł rogalik maślany, mniam i zakupy dla dziecka zrobił (sam, nie muszę mu mówić, co ma kupić, sam wie). ;)
OdpowiedzUsuńmały Ilicz Lenin ;)
OdpowiedzUsuńmup
hehe, polecam "wsadzić" do zlewu :) nie trzeba czekać z mocnym stawaniem na nogi ;)
OdpowiedzUsuńale manifa sie podoba :)
Na taką manifę to i ja bym ruszyła!
OdpowiedzUsuńAle dużo radości ma w sobie twój skarbeK, no pięknie!!
OdpowiedzUsuńusmarkałam się po pas hahahahhha oscara masz Tymek za miny, oscara!!!
OdpowiedzUsuńhahah no to czekam na Tymcia feministę aż do cioci na dłuuuugie wczasy przyjedzie!
OdpowiedzUsuńCudny jest!!!!
OdpowiedzUsuńBuzka dla Tymka!!!!
A jakie ma cudnie sterczące włoski - ułożone w artystycznym nieładzie :D
OdpowiedzUsuńTakie życzenia to ja rozumiem :)
OdpowiedzUsuńTymuś, Ty bajerancie!!! ;D Jesteś absolutnie słodki! ;)) A na 4 zdjęciu wygląda jakby tryumfował odbierając jakąś wygraną lub odbierał Oscara. ;))
OdpowiedzUsuń