Postanowiłem trafić na afisze...
...jako Tymon Tymderecki. Właśnie pracuję nad...
...bluesem. Nad całą aleją bluesa.
Tacie nogi już rwą się do tańca. Nie znam tych kroków, ale sami ich nie ćwiczcie.
O, znów to samo ujęcie?! No, co - każda piosenka ma refren!
Tymczasem szukam natchnienia. Kolędy też warto mieć w repertuarze...
albo przynajmniej Last christmas.
Mama sama na scenie
Jednak nie, to będzie trio. Trzech tenorów. No dobra, dwa tenory i jeden sopran.
Mama już musi ukrywać się przed fanami. Pod kapeluszem (zimą) lub pod okularami (latem).
Nasza trójka słucha Trójki. W piątek, tak około 22-giej powinni zagrać mój utwór. I tak już co tydzień, zawsze o tej samej porze.
Najlepiej wychodzą mi jednak kołysanki. To dobranoc - melodyjnych snów!
pieknie wygladasz w tym kapeluszu:)
OdpowiedzUsuńW parze z Riedlem piękne zdjęcie powstało :)
OdpowiedzUsuńTymonie - Rodzicielka Twa - prawdziwa Gwiazda (estrady?)
Tak estrady i okolicznych wesel;)
UsuńUwielbiam Was familio!!!Co jedna to lepsza..już sama nie wiem, która siostra to większa blogerka!?:)!
OdpowiedzUsuńMożna się od was uzależnić.... :))))))
Przesyłam słodkiego buziaka dla Tymka!! Koniecznie proszę przekazać!! :))))
Aga.
Haha, za 3 tygodnie się zważymy i zobaczymy, która większa blogerka:) A buziaka przekażę w śpiące czółko;)
UsuńFoty rewelacja , szczególnie ta pierwsza hahah
OdpowiedzUsuńTak, mężczyzna w ciąży - melodia przyszłości (żeby było muzycznie);)
UsuńBuziaki Tymeczku..
OdpowiedzUsuńPieknie spiewasz.. A Twoja mama ma piekny kapelusz.. :)
Tymek kocha swoje fanki:) No i kapelusz też ma swoje, jak widać;)
UsuńAlez piekny kapelutek:))))Prawdziwna dama:)))
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na pierwszy przeboj Tymona:))
Wszytskiego dobrego w Nowym Roku dla waszej trojeczki:)))
Alez piekny kapelutek:))))Prawdziwna dama:)))
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na pierwszy przeboj Tymona:))
Wszytskiego dobrego w Nowym Roku dla waszej trojeczki:)))
Wszystkiego dobrego, samych życiowych przebojów;)
Usuńoj jaki słodki meloman,
OdpowiedzUsuńna mieście w czapce lwa przeraża strachliwych, stąd brak tłumów na ulicach ;-)
mama - stylowa w kapeluszu :-)
Tak, to styl "na matkę gwiazdy":)
Usuńo nie, tym razem powstrzymam się i nie napiszę, że Tymek jest cudem i że go kocham jak swojego, ale tym razem napiszę - wyglądasz bosko sis, jak gwiazda filmowa - no po prostu jak przystało na moją siostrę!
OdpowiedzUsuńHaha, czyli chcesz kapelusz pożyczyć spryciulo, skoro tak słodzisz;)
UsuńNo to se pospiewaliscie :)
OdpowiedzUsuńA gdzie snieg? My sie w lutym wybieramy do Bialego a tam o takie o... puste ulice? uhhh
Sie załatwi do lutego, a jak nie to może zaśpiewamy pada śnieg czy cuś w tym stylu;)
UsuńOk, wchodze w to :D
UsuńI nas tu przywiało;-) fajnie tu jak u Siostry i Cioci:D Cała rodzinka cudna a Ty w tym kapeluszu - po prostu przecudownie!!!!! Gwiazda filmowa to mało! Pozdrawiamy i zapraszamy do nas;-)
OdpowiedzUsuńwww.dookolanas.blogspot.com
To musiały być sprzyjające nam wiatry:)
Usuń:D a tak serio to w Poznaniu mega wieje;-)
UsuńKochana wyglądasz uroczo w tym kapelusiku:) - super jest ! :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Waszej rodzinki na ten Nowy Rok:) Buziaki!
Pozdrawiam Ewelina.
Dziękuję i wzajemnie - zdrowia i całej reszty dobra w 2013:)
UsuńZazdroszczę mamie kapelusza, oj zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńKapelusznica pozdrawia kapelusznicę;)
UsuńA ja nie zazdroszczę (mam taki sam :)))))))), proponuję duecik - Tymon gra, Maurycy Tańczy (http://rycerzmaurycy.blogspot.com/2013/01/nasze-sylwestrowe-szalenstwosala-bordo.html#comment-form), a matki zbierają do Kapeluszy :)))
OdpowiedzUsuńKochana mi trzeba wołami hehe, dopiero się zorientowałam, że blogujesz;) a z naszymi synami muzykami nie zginiemy, oj nie;)
UsuńTylko patrzeć, jak niedługo usłyszymy Tymona w radiu :D
OdpowiedzUsuńnasłuchujcie uważnie, pierwsze miejsce lp3 jego jest:)
Usuńkapelusz pierwsza klasa- brawa dla Mamusi :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy spod kapelusza;)
UsuńHeloł?! Tymek robi Lilce konkurencję??? To my dziś na wschód z trasą koncertową zajechaliśmy! Nie mamy co prawda jeszcze plakatu...Nasze koncerty są owiane tajemnicą i tylko wybrańcy o nich wiedzą. Nie musimy się tak afiszować jak Wy:P
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej na Wasz recital na bank przyjdziemy. Tylko musi się pojawić koniecznie "Ona tańczy dla mnie..." w wersji fortepianowej!
A mama też widzę mi konkurencję na mieście robi. Eh będę musiała ściągnąć z szafy mój zakurzony kapelusz z pawim piórem...
Pozdrowionka z okolicy ok 1.9 km:)
P.S. Ale autobanę trzasnęli do Białego! Szok! Ostatnio byłam w lipcu i było masakrycznie.
Widzisz, rozwijamy się haha;) a jak zdrówko, bo Tymek katar dostał, nie wiem skąd?:(
Usuńale cudne te Twoje lwiątko <3
OdpowiedzUsuń